PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=683180}

Furia

Fury
7,3 167 717
ocen
7,3 10 1 167717
6,5 20
ocen krytyków
Furia
powrót do forum filmu Furia

Skąd tak niska ocena?
1. Już dawno tak się nie wynudziłem. Scenariusz jest płytki jak kałuża. Akcja mocno średnia.
2. Papierowe charaktery. Kogo więc mamy w załodze?
- Charyzmatyczny dowódca załogi? Check.
- Jakiś agresywny prostak, którego zapędy reszta załogi musi hamować? Check
- Jakiś dziwak, w tym przypadku nawiedzony kolo cytujący wersy z Biblii? Check
- Jest też latynos, którego prawie wyparłem z pamięci 4 minuty po filmie więc nie kojarzę go z niczego szczególnego
- No i młokos - żółtodziób, który dopiero się uczy rzemiosła wojennego.
3. Dialogi. Koszmar. Dupa i k****a odmieniane przez wszystkie przypadki trzeba było czymś urozmaicić. Z braku pomysłu... wprowadzono do scenariusza wspomnianego wyżej kolesia o ksywie "Biblia". Tak więc prócz tego, że żołnierze klną to sobie cytują gotowce z Biblii. Genialny zapychacz czasu :/
4. Niemcy to oczywiście debile pchający się na czołg gęsiego lub też biegający chaotycznie dookoła niego jak małpy w gaju. Taktykę chyba układał im Stalin i NKWD ;) Tłumaczę to sobie tak, że Amerykanie wciąż w pamięci mają zastępy osadników broniących się powozami w kręgu przed osaczającymi ich Indianami :) No, western pełną gębą ;)

Dlaczego powstał ten film? Jeśli nie wiadomo o co chodzi, chodzi o kasę.
Produkcja nie stanowi żadnej wartości dodanej.
Nie rozumiem skąd tak wysoka ocena na Filmwebie. "Furia" powinna być jednym z odcinków jakiegoś filmu wojennego typu "Kompania Braci" a nie oddzielną historią.

Co było fajne?
Nie znajduję plusów.

2/10
Nie polecam, straszny kapiszon.

ocenił(a) film na 7
_MAX_

I byłby to niestety jeden ze słabszych odcinków Kompani Braci..

ocenił(a) film na 6
_MAX_

Za punkt 4 masz u mnie wielki szacun, rozbroiłeś mnie totalnie swoimi porównaniami :D Mam takie same zdanie o tej scenie, aczkolwiek film jako pozycja rozrywkowa jak dla mnie jest niezły, mimo niektórych kuriozalnie głupich scen.

_MAX_

Żałosne prowo.

Potasie są nie powtarzalne, i odstaja od wszelkich stereotypów, i nie są papierowe. Film był zajebisty, a wysoka ocena na Filmwebie to odzwierciedla, ale zawsze znajdą się żałosne trolle które rozpaczliwie chcą zwrócić na siebie uwagę. Muzyka jest wspaniała i doskaonale buduje atmosferę wojny.

ocenił(a) film na 6
KONWULSATOR

żadnych argumentów, prosty język, beznadziejna pisownia... nawet jeśli miałbyś choć troszeczkę racji i tak bym olał Twój komentarz ciepłym moczem..

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 3
KONWULSATOR

Genialny argument

KONWULSATOR

bo to jest skonczony idiota typowy brak płata czołowego, skretyniały mielenials ktory nie potrafi dostrzec aktorstwa, jego ulubione filmy mówia same za siebie, kretyn polski zwykły cebularz, niesttey takie prostactwa jest dość sporo w sieci z ich genuialntymi opiniami, żałosne zycie to ma do siebie że koleś sra z każdej dziury

ocenił(a) film na 3
KONWULSATOR

Czyli jak komuś sie nie podoba film ten co tobie jest trollem? Serio? Kazdemu co innego sie podoba. I to jest piękne, a film był nudny.

ocenił(a) film na 7
_MAX_

Ales zablysnal ta krytyka...a kogo Ty chcialbys w tej zalodze widziec, jakichs intelektualistow, rozmawiajacych o literaturze, to normalni ludzie, jeden lepszy, drugi gorszy, jeden prosty, drugi ryzykant, a trzeci zoltodziub, jak to w zyciu...mieszanka ludzka...
a poza tym cos Ty taki delikatny, ze niby takie przeklenstwa lataja, nie przesadzasz troche...ludzie nawet w zwyklych sytuacja klna (czego nie popieram), a tym bardziej w obliczu zagrozenia i podniesionych emocji, jakimi jest wojna i strach i obled...a Niemcy, ze debile...tez przesadzasz...nie oni byli tu bohaterami filmu...a w ogole to czepiasz sie

Ewiatko

nie wiem... ale wydaje się że Rudy i Furia mogły wygrać samodzielnie wojnę.
Furia została zaatakowana przez elitarną jednostkę SS. Rozumiem że zostali zaskoczeni, w pierwszej chwili mogli dostać baty. Jednak to trwa tylko chwilę. Nie można robić z widza idioty.
Niemcy jak nie mogli rozwalić kv-2 to go obchodzili i cześć pieśni. Tu szturmowali unieruchomiony czołg posiadając broń przeciwpancerną. Strzelali z broni ręcznej.... po co?

ocenił(a) film na 6
kalim13

Co tu dużo pisać, chwilę przedtem jak młodziak poszedł na czaty to widać było wyraźnie, ze wielu z tych dziarskich niemieckich wojowników na ramionach taszczyło panzerfaust'y, a jeden taki kumulacyjny pocisk robił z takiego czołgu jak Sherman ognisko. Tylko najwyraźniej zapomnieli w ferworze walki, że nie tylko własne ptaki w rękach trzymają bo dopiero po nocy (która z resztą w jakimś cudownym, błyskawicznym tempie nastała) sobie o nich przypomnieli, ale i tak nie o tych które nieśli tylko jakieś skrzynie odkorkowali @:-) A już ten właśnie indiański taniec wokół tego czołgu to nawet nie jest nieporozumienie, ale jakieś skrajne kuriozum. Z resztą jak masowe prucie z broni maszynowej po pancerzu - chociaż jest tu ciut logiki na siłę bo zawsze jakimś cudem mogło im się udać trafić w którąś szczelinę obserwacyjną chociaż one też posiadały pancerne oszklenia, lub noże liczyli, ze uszkodzą peryskopy - tylko po co te zabawy jak mieli broń przeciwpancerną. Każdy czołg bez ochrony piechoty natychmiast zostałby zniszczony przez grenadierów przeciwnej strony. Wystarczy wejść w martwe pole ostrzału i odpalić ładunek na kadłubie nie mówiąc już o użyciu jakichś wyrzutni granatów przeciwpancernych. Po prostu żenada.

ocenił(a) film na 7
Ewiatko

Dokładnie, zgadzam sie z Toba w 100%

ocenił(a) film na 7
WacoMeister

Dziekuje:-))

ocenił(a) film na 3
_MAX_

Co do pk.4 odniosłem takie samo wrażenie, ba byłem zszokowany, jak zaznaczono "elita" SS ustawiała się w kolejarza do odstrzału, kto taką głupotę i absurd wymyślił?

Czare goryczy przelała scena wybuchu granatu w hermetycznie zamkniętym czołgu i nienaruszona fryzura Brada Pita po.

O patosie poganiającym patos nie wspominam, Brad Pit ciągnął swoją rolę z Bękartów Wojny. Chciałem dać 5 ale to "średni" a film ten jest po prostu słaby w klasie superprodukcji. Efekty specjalne i ujęcia mizerne, budżet 900 mln zł, dla porównania Miasto 44 ...24,5mln zł.

_MasterPain_

No z tą walką trochę przesadzili. Ale weź pod uwagę, że w 45 roku ta "elita" to już gryzła glebę, albo siedziała w niewoli u Stalina

ocenił(a) film na 4
mlody969

Nie masz racji. To że Niemcy ponosili ciężkie straty pod koniec wojny nie oznacza że nie mieli weteranów w swoich szeregach.
Pod koniec kwietnia 1945 była Bitwa pod Budziszynem. Słyszałeś kiedykolwiek? Dostaliśmy od Niemców taki łomot, że aż wstyd na takim etapie wojny. Feldmarszałek Schorner znakomicie wykorzystał swoje słabsze liczebnie wojska, w tym elitarne oddziały Waffen SS i gdyby nie interwencja Koniewa, to polskie straty byłyby dużo wyższe niż 8 tys. zabitych. Oczywiście główną winę ponosi pijaczek Świerczewski, ale nie zmienia to faktu że Schorner nie odniósłby aż takiego zwycięstwa ze zwykłą zbieraniną z Hitlerjugend i Volksturmu.

ocenił(a) film na 4
_MAX_

Genialnie to podsumowałeś...gniot, gniot, gniot. Początkowo myślałem, że będzie to film wojenny, w którym nie będzie sztucznego bohaterstwa, dobroci i miłości bliźniego w ciężkim czasie wojny. I chwilowo nawet się to znalazło (rozstrzeliwanie jeńców itp. itd.). Jednak zaraz zaprezentowano nam taki szczyt głupoty i beznadzieji, że klękajcie narody. W końcowych scenach filmu zacząłem kibicować Niemcom aby rozpierdzielili tą najgorszą z możliwych załogę. Dialogi, bohaterowie to najniższa możliwa klasa. Dlaczego więc ten film oceniam na 4/10 ? Udało mi się niestety obejrzeć kilka większych badziewi.

ocenił(a) film na 4
_MAX_

Nie za bardzo łapię aluzję do "Kompanii Braci". Akurat ten serial był jak dla mnie bardzo dobry.
Z całą resztą całkowicie się zgadzam. Zresztą prowadziłem tu na forum już niejedną dyskusję z obrońcami tego gniota i żaden z tych ludzi nie potrafił rzeczowo na ten temat rozmawiać. Odniosłem nieodparte wrażenie że film ten podoba się głownie młodym ludziom zapatrzonym w efekty specjalne.
Wracając do tematu i i pomijając już punkty które wypisałeś, od siebie dodam jeszcze:
5) Brak realizmu. Ale to zupełnie. Wiem, że temat rzeka i że można stosować w filmach różne chwyty, ale jakiegoś tam poziomu trzymać się trzeba. W tym filmie głupot jest tyle że starczyłoby na kilka innych gniotów. Ale żeby nie prowokować zbędnych dyskusji wymienię chociażby: naiwną szarżę czołgów po polu na działa p-pancerne (takie numery to robili Rosjanie i nazywali to zwiadem bojowym - zakończonym zwykle ciężkimi stratami), szturm na miasto na czele z czołgiem Furia (reżysera chyba za bardzo poniosła fantazja ułańska), epicki pojedynek z Tygrysem rodem z WoTa (gdyby w taki sposób Niemcy tracili Tygrysy to wojnę przegraliby z rok wcześniej) i wreszcie końcowa scena z debilowatymi SSmanami idącymi gęsiego na śmierć (tu długo szukałem w pamięci czy widziałem kiedyś coś podobnie idiotycznego i w końcu sobie przypomniałem film "Sahara" z 1943 i jego remake z 1995 gdzie pojedynczy Grant plus paru żołnierzy broniło oazy przed batalionem Afrika Korps)
6) Brak tła. Film ma być dramatem wojennym, umieszczonym podczas rzeczywistej wojny. Oczekuję więc od reżysera i scenarzysty żeby rzucili choć paroma datami i miejscami a nie czymś w rodzaju "gdzieś w Niemczech, jakoś na wiosnę 1945".
Akurat na tym tle jestem bardzo wyczulony.

To by było tyle. Podsumowując ten film słowami jednego z użytkowników tego forum: "Nie wiedziałem że pod koniec wojny Amerykanie resztkami sił bronili się przed potężną armią niemiecką" :)))

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 6
Czuper1000

Plusem tej walki z tygrysem jest to że wykorzystano oryginalnego tygrysa :) Reszta to bajka z mchu i paproci. W takich warunkach tygrys zdmuchnąłby te wszystkie shermany bez problemu.

Tutaj film o legendarnej niskiej prędkości obrotu wieży, warto zwrócić uwagę na pierwszy komentarz od góry. https://www.youtube.com/watch?v=rizo1BaKSdU

ocenił(a) film na 3
klaczek20

Bardzo powoli zeczywiscie

ocenił(a) film na 10
Czuper1000

A pomyślałeś że to nie jest film dokumentalny i nie należy go tak oceniać. Jakbyś chciał więcej realizmu trzeba było sobie jakąś kronikę obejrzeć.

ocenił(a) film na 6
_MAX_

Podbijam. Moja osobista recenzja tego filmu: Sobie powstał i się skończył. :)

ocenił(a) film na 7
_MAX_

Możesz wymienić chociażby dwie inne tego typu produkcję, w których występuje podobny schemat postaci?

ocenił(a) film na 4
Crazy_3

Podobny schemat postaci czyli różne charaktery w jednej drużynie? I żeby to jeszcze był film wojenny?

Proszę bardzo:

1) Czterej pancerni i pies.
Pierwszy jest Janek, charyzmatyczny i inteligentny chłopak, którego los przerzucił jakoś z Syberii do 1 Armii Ludowego Wojska polskiego. Drugi to Gustlik, sympatyczny i dobroduszny olbrzym, z uśmiechem rozrzucający Niemców po wszystkich kątach. Trzeci to Gruzin-kierowca, przedstawiciel bratniego narodu radzieckiego a czwarty to Tomuś - chłop skądś tam, przedstawiciel wyzwolonej i uciskanej klasy robotniczo-chłopskiej.

Nie można było dobrać chyba bardziej zróżnicowanej załogi czołgu T34.

2) Parszywa Dwunastka.

Jak sam tytuł wskazuje, jest dwunastu skrajnie różnych facetów wysłanych na samobójczą misję gdzieś tam do Europy. Zdaje się że powstały chyba jeszcze 3 części Parszywej Dwunastki.

Jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy to dopiszę. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
Czuper1000

Mieli być cytuję :

"
Charyzmatyczny dowódca załogi? Check.
- Jakiś agresywny prostak, którego zapędy reszta załogi musi hamować? Check
- Jakiś dziwak, w tym przypadku nawiedzony kolo cytujący wersy z Biblii? Check
- Jest też latynos, którego prawie wyparłem z pamięci 4 minuty po filmie więc nie kojarzę go z niczego szczególnego
- No i młokos - żółtodziób, który dopiero się uczy rzemiosła wojennego. "

Parszywa dwunastke musiałbym odświeżyć, no oglądałem na maksa dawno, możliwe że tam tak było, ale może jakieś bardziej współczesne produkcje?

Crazy_3

połowa filmów oo Wietnamie to ten schemat :)
tak na szybko Pluton

ocenił(a) film na 3
_MAX_

Nikt chyba nie zwrócił uwagi na bzdury na samym początku filmu:
1) wszyscy zginęli oprócz jednego Shermana?
2) oficer niemiecki na BIAŁYM KONIU lustruje pobojowisko ??
3) jakim cudem rozerwało człowieka w czołgu, a pojazd nieuszkodzony ???

ocenił(a) film na 6
GunMeat

1)co w tym dziwnego? Mógł udawać trupa
2) to ma jakiś tam wymiar symboliczny. Głupi murykańce wymyślili sobie że biały koń to uciemiężone narody, a niemiec to .... niemiec
3) o której sytuacji piszesz?

ocenił(a) film na 3
klaczek20

1) czyli na początku filmu udawał trupa i na końcu też - ten film to bzdet od POCZĄTKU DO KOŃCA
2) raczej jak ze snu - Bradd Pitt powinien się obudzić po zobaczeniu tego konia
3) assistant driver miał rozerwaną głowę na kawałki (ten młody znajdował jak sprzątał),
ale w czołgu dziury nie było, magia ???

ocenił(a) film na 6
GunMeat

Wiesz, nie chce tłumaczyć głupoty tego filmu, ale pewne sytuacje są możliwe.
Ot chociażby z asystentem kierowcy mogło być tak że wystawił głowię przez swój właz, dostał head shota i zsunął się do wnętrza czołgu.

ocenił(a) film na 4
GunMeat

Niedopatrzenie scenarzysty. Zresztą jak prawie cały film. Zapewne chodziło o to że pocisk przeciwpancerny przebił pancerz Shermana i zabił tylko tego strzelca. Oczywiście zapomniano dodać komputerowo efekt przebicia.
Bywały przypadki, szczególnie pod ostrzałem z osiemdziesiątekósemek, że pocisk przebijał Shermana na wylot, a w środku nikomu nic się nie stało :)
Tutaj dość fajny filmik jak Francuzi wyciągają zwłoki swoich kolegów z jednego Shermanów trafionych w Normandii. Pocisk 88mm przebił przedni pancerz, urwał głowę kierowcy, następnie prawie rozerwał na pół celowniczego i wyleciał z tyłu. Uwaga dość mocne to jest!!!
https://www.youtube.com/watch?v=BXB_tBgq6Rc

ocenił(a) film na 6
Czuper1000

Trochę źle określiłeś miejsce trafienia, pocisk wszedł we front wieży i ubił prawdopodobnie celowniczego i dowódce.

ocenił(a) film na 4
klaczek20

Znalazłem tam w komentarzach dokładny opis. Pocisk faktycznie trafił w wieżę i zabił ładowniczego (to ten przecięty na pół) i urwał głowę radiooperatorowi. Ten drugi opisany po angielsku jako radio/loader (???) W sumie dziwne bo radzik siedzi obok kierowcy niżej w samym kadłubie. Ale to mógł być też jakiś odłamek.

ocenił(a) film na 4
Czuper1000

Dobra, już wszystko wyjaśnione. Źle użyte słówka angielskie przez tamtego co opisywał to wydarzenie i trochę zamieszania powstało w opisie. Zginęli dowódca i ładowniczy. Dowódca opisany jako tank leader (powinno być tank commander) i ładowniczy opisany jako radio/loader (wystarczy samo loader). Celowniczy opisany jako shooter (powinno być gunner) uciekł w szoku, kierowca wycofał płonący wóz w krzaki i też zwiał a najbardziej przytomnie zachował się strzelec-radiotelegrafista (opisany jako assistant driver) który ugasił pożar.

ocenił(a) film na 6
Czuper1000

W m4a2 dowódca był jednocześnie radiooperatorem i siedział za strzelcem, ładowniczy obsługiwał sprzężony w działem karabin. Na filmie widać że pocisk wszedł z lewej strony, czyli poharatał strzelca i dowódce . Ładowniczy siedział z drugiej strony działa.

http://www.tanksontarawa.com/riding-the-m4a2.html

ocenił(a) film na 4
klaczek20

Ok, ale wydaje mi się że pocisk trafiając w w prawą część wieży, co widać na filmie, wyszedł z jej lewej tylnej części. To dlatego zginął ładowniczy a nie celowniczy. Zresztą, mniejsza o większość :)

GunMeat

To że rozwalało człowieka w czołgu mimo braku penetracji pancerza jest akurat możliwe. Gdy pocisk wali w pancerz to sama energia kinetyczna odrywa różne przedmioty wewnątrz czołgu które zamieniają się w pociski. Dziś stosuje się specjalne maty przeciwodłamkowe wewnątrz czołgu

ocenił(a) film na 3
mlody969

Ale wówczas byłby wyraźny ślad na pancerzu.

ocenił(a) film na 4
_MAX_

A czego ciekawego można się spodziewać po reżyserze takich gniotów jak szybcy i wściekli lub u 574 czy jakoś tak.

ocenił(a) film na 6
adaska76

u 571

_MAX_

w czterech pancernych też mieli swojego latynosa-Grigorij

ocenił(a) film na 8
_MAX_

Ty sam jesteś check.

_MAX_

Nie jest to film dla wszystkich szczególnie dla osób które gustują w filmach sf...aczkolwiek o dziwo powinieneś wystawić w związku z tym filmem wyższą ocenę. Jedziemy zatem:
1) Scenariusz płytki? Możesz rozwinąć? Chucka Norrisa nie było, rozumiem, Jackie Chana też nie...więc czego oczekiwałeś po filmie wojennym?
2) Racja, papierki jak nic, szczególnie iż każdy reprezentuję inne wyznanie, klasę społeczną, oczywiście nie to co Bękarty Wojny:))
3) Przytoczę słowa mojego dziadka: "nigdy bym nie pomyślał iż są bardziej wierzący ode mnie. Kiedy się waliło, oni stali, oni wspierali, oni wierzyli....chyba dzięki nim przetrwałem ten koszmar" Cytuje dziadka Ci to ateista:)
4) Tak tak, koniec 44 i początek 45 "elitarny" odział SS:) Też podpisałeś petycje przeciwko nowej reformie szkolnej?:) Poczytaj drogie dziecko troszkę o historii, nie koniecznie SS, bo nie ma co się wgłębiać w zbrodniarzy, ale takie podstawy iż u schyłku trzeciej rzeszy walczyły odziały hitlerjugend i volksstrumu zamiast regularnych batalionów SS, powinni uczyć w gimbazach?
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 3
djembe

Szeregowcami w SS mogły być zielone dzieciaki, ale oficerowie i podoficerowie to musieli być bardziej doświadczeni żołnierze.
Tak więc wiedzieli by jak poprowadzić 200 osobowy oddział na jednego shermana.

ocenił(a) film na 6
_MAX_

Chciałem sam założyć temat, ale nie chce mi się dużo pisać na temat tego czegoś.
W zasadzie zgadzam się z każdym argumentem. Film po prostu kuriozalny. Co za idioci napisali scenariusz, kto go zatwierdził i co za debil go reżyserował. I utwór od samego początku porażał mankamentami mimo, że miewał pewne nikłe przebłyski, że może jednak cokolwiek z niego będzie. Wszystkie sceny walk irytowały sporą dawką niedorzeczności, szczególnie te pancerne pojedynki, ale już ta szarża na samym początku pod lufy niemieckich dział wsparta przez kompletną nieudolność ich obsługi obnażyła miałkość całości. W realnym starciu te cztery Shermany (Sherman miał ksywę "zapalniczka" - jak ktoś nie wie dlaczego to niech się domyśli) przy takiej taktyce na dużej otwartej przestrzeni nie dojechałyby nawet do połowy tego pola (z resztą podobnie jak w pojedynku z tygrysem idące zwartą ławą, który z resztą też idiotyczną taktykę przyjął mając znacznie lepszy pancerz i chyba najlepsze działo całej WWII - ale prości amerykanie lubują się w takich bokserskich pojedynkach tytanów). Postacie sam oceniłeś i nie ma co dodawać.
Ogólnie dno w zasadzie od samego początku chociaż do pewnego momentu można było przynajmniej z honorem z tego wyjść
Pitt'a pewnie rozwód mocno po kieszeni uderzył bo zaczyna w typowy sposób dla wielu utytułowanych aktorów się staczać.

ocenił(a) film na 4
gandalfszalony

Cytat: "Co za idioci napisali scenariusz, kto go zatwierdził i co za debil go reżyserował."
Odpowiadając krótko na Twoje pytanie. To jest ten sam człowiek. Tzn. reżyser i scenarzysta to ten sam człowiek - Dawid Ayer. I dlatego wyszło jak wyszło. Podobno się tak konsultował z jakimiś historykami ale efekt i tak mamy powyżej. Facet ma na koncie zresztą inne super wojenne dzieło pt "U-571", z którego dowiadujemy się że to Amerykanie zdobyli Enigmę, a okręty podwodne podczas II Wojny walczyły ze sobą nawzajem przebywając cały czas w zanurzeniu i prując salwami torped nawet nie widząc przeciwnika :)))

_MAX_

Zgadzam się,kapiszon jakich mało,szkoda czasu na oglądanie

ocenił(a) film na 7
_MAX_

Może i bym brał na poważnie ten twój bełkot gdyby nie to że takiemu gniotowi jak niezgodna dałeś 6 :)

_MAX_

polaczkom to zawsze coś nie pasuje, zrobią film o drugiej wojnie - źle, nie robią filmów i przeinaczają historię - też źle, nie dogodzisz nigdy :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones