Zależy o jakim jego wizerunku mówisz. Zgodzę się, że w niektórych filmach faktycznie wygląda jak ''małpa z buszu'' np. w filmie,,Kalifornia''. Ale i tak w końcu chodzi tylko o kwestię gustu. Widocznie ty masz wyjątkowy gust. ;)

Ogólnie mówię, oglądałam film 'Kalifornia' i w sumie jego dziewczyna grająca u jego boku Juliette Lewis także jest brzydka i pasowali do siebie. Już David Duchovny się lepiej prezentuje a też jest brzydki.Poprostu nie cierpię brązowych oczu mimo że Pitt takich nie ma nie podoba mi się kompletnie nie rozumiem jego fenomenu...

Rozumiem. ;)
Mnie się podoba, choć nie we wszystkich filmach, a wydaje mi się, że jego fenomen polega raczej na tym, że dobrze gra i pasuje do ekranu, że tak to ujmę. Ma też taką bardzo plastyczną twarz-łatwo uwierzyć, że nie jest Bradem, ale postacią. Ale to moje zdanie.
A czyj typ wyglądu ci się podoba? Oczywiście pytam o aktorów. :)

Duuużo ale np, Paul Walker, Jan Wieczorkowski i dużo innych.

Każdy ma swój gust. Mnie się Brad Pitt zawsze podobał...no może nie z wąsem i brodą bo nie gustuję w takich dodatkach. :)

Mi tam się podoba zarost.

Mnie też się podoba zarost, ale zarost to nie broda. Bo broda jest zarezerwowana tylko dla św. Mikołaja :)

No tak wiesz o co mi chodzi.