PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=168}

Siedem lat w Tybecie

Seven Years in Tibet
7,5 141 447
ocen
7,5 10 1 141447
6,6 13
ocen krytyków
Siedem lat w Tybecie
powrót do forum filmu Siedem lat w Tybecie

Warto wspomniec, ze Heinrich Harrer byl czlonkiem Einsatzgruppen SS i przyjacielem
Himmlera, obaj szukali w Tybebie korzeni rasy aryjskiej - przy wsparciu i zyczliwej
postawie dalajlamy, ktory po wojnie wziol paru nazistow pod swoje skrzydla jako doradcow
i nauczycieli.

lolobarolo

Warto też wspomnieć, że w książce Heinrich w ogóle nie wspomniał o pozostawionej żonie i dziecku...

ocenił(a) film na 7
lolobarolo

Bardzo ważna i słuszna uwaga !!! Moim zdaniem nazistowska przeszłość głównego bohatera (i to nie byle jaka!) została potraktowana że się tak wyrażę po macoszemu i nie ukrywam, że za każdym razem jak oglądam ten film to irytuje mnie to.

ocenił(a) film na 8
tomash74

Oglądam kolejny co tu dużo mówić dobrze zrealizowany film, a okazuje się że znowu wybiela, przeinacza lub zakłamuje wiele faktów, to dopiero irytujące.

ocenił(a) film na 8
tomash74

Uwielbiam być adwokatem diabła. Z artykułu z kontratekstów pt "Tajemnica Heinricha Harrera" wynika że owszem Harrer był w SA, czy SS i prawdopodobnie popierał nazistowskie ideały, choć sam tłumaczy się tym że to były związki czysto zawodowe, w sensie podpisywał dokumenty by mieć prace. Myślę że warto przeczytać ten artykuł cały, jeżeli kogoś to bardziej interesuje.
Sam film, przy obciążeniach takiego kalibru tym bardziej może zyskiwać na wiarygodności, bo jest o niczym innym jak o przemianie człowieka, i o tym jak taka zmiana wpływa na postrzeganie przez niego siebie i otoczenia.

ocenił(a) film na 7
natan_

Witam! Dzięki za info na temat artykułu "Tajemnica Heinricha Harrera" - warto przeczytać i choć "wątek nazistowski" jest dosyć skromny to można zapoznać się z wieloma innymi ciekawymi informacjami dotyczącymi tej postaci jak i całej wyprawy. Z pewnością najwięcej wartościowych i interesujących faktów znajdziemy w książkach, a tych (poświęconych Heinrichowi Harrerowi) zostało już kilka napisanych (niedostępnych jednak w języku polskim). Niestety zaginął mi odnośnik (link) do innego artykułu, który nieco szerzej opisuje (niebezpieczne ;) ) związki Heinricha z partią NSDAP i jego osobiste zaangażowanie w SS. Niemniej jednak oskarżenie himalaisty o jakiekolwiek zbrodnie lub ich wspieranie jest raczej mało zasadne (tak przynajmniej wynikało ze wspomnianego przeze mnie artykułu) gdyż prawie każdy niemiecki naukowiec tamtego okresu należał do tej zbrodniczej organizacji. Heinrich był typem badacza i odkrywcy i to raczej on sam był bardziej potrzebny ideologom partii NSDAP (głównie do celów "naukowo-badawczych" i propagandowych) niż partia i członkostwo w SS samemu Harrerowi (co nie znaczy, że nie ułatwiało mu to organizowanie wypraw w odległe i trudno dostępne zakątki świata). Jest też jednak niestety prawdą, iż zarówno poglądy polityczne Heinricha jak i jego postawa i zaangażowanie we wspomnianych organizacjach (szczególnie SS) były osobistym wyborem i biorąc pod uwagę jego intelekt i posiadaną wiedzę wiele mówi nam to o samym bohaterze i jednocześnie staje się głównym tematem kontrowersji związanych zarówno z postacią Harrera jak i z samym (a być może przede wszystkim z samym) filmem "Siedem lat w Tybecie".
Oczywiście sam film ogląda się bardzo dobrze i według mnie jest warty polecenia. Można co prawda znaleźć w nim wiele nieścisłości i spornych zagadnień (co jest tematem kilku ciekawych wątków na poniższym forum) ale to jednak film fabularny "made in Hollywood" a nie dokument historyczno-biograficzny. I choć zakładam, że głównym celem producentów filmu "Siedem lat w Tybecie" było ukazanie piękna samego kraju, Himalajów jak i unikalnej i zupełnie odrębnej od zachodniej kultury oraz przedstawienie postaci młodego Dalajlamy, to mimo wszystko uważam, iż twórcy tej produkcji zbytnio przymykają oko na wątek nazistowski, który czy to się komuś podoba czy nie, odgrywał istotną rolę zarówno w karierze Heinricha Harrera jak i całej ekspedycji, która raczej w innych okolicznościach nigdy by się nie odbyła.

ocenił(a) film na 7
tomash74

P.S.
Podaję przy okazji link do wspomnianego artykułu "Tajemnica Heinricha Harrera" :

http://www.kontrateksty.pl/index.php?action=show&type=news&newsgroup=24&id=1155

ocenił(a) film na 8
tomash74

Fakt, że Harrer nie był zbrodniarzem wojennym jest podkreślony również w artykule z kontratekstów, to bardzo ważne moim zdaniem, bo czytając takie komentarze że należał, że współpracował, od razu pierwsze skojarzenie jakie się nasuwa to to, że bezpośrednio przykładał się do terroru Niemców i pewnie ma na sumieniu wiele ludzkich istnień, co prawdą nie jest. Nie zależy mi też na tym żeby go bronić, zwyczajnie staram się ocenić człowieka sprawiedliwie.

Dziękuję za komentarz tomash.

ocenił(a) film na 7
lolobarolo

Wszędzie piszą, że austriacki himalaista, zapomnieli wspomnieć, że również SS-man :D. Oto jakiego nauczyciela miał rzekomo łagodny i świętojebliwy Dalajlama.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones