1964 rok. Szkoła kadetów w Płd. Karolinie z tradycjami od pokoleń. Do szkoły dostaje się pierwszy czarnoskóry. Will z ostatniego rocznika jest proszony nieoficjalnie, aby się nim zaopiekował - nie żeby go niańczył ale żeby nie dopuścił do jego śmierci czy np. kalectwa w początkowym okresie w szkole gdy wszyscy nowi przechodzą okrutny okres "kota". Odkrywa, że w szkole istnieje od lat tajna organizacja "10-sięciu", która zajmuje się niszczeniem kadetów z różnych powodów "niewygodnych". Kim oni są?