PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=137747}

Bękarty wojny

Inglourious Basterds
8,0 591 044
oceny
8,0 10 1 591044
8,6 53
oceny krytyków
Bękarty wojny
powrót do forum filmu Bękarty wojny

Wytłumaczy mi ktoś, co symbolizowało, gdy Hans zgasił peta w zamówionym ciastu, w tej bitej śmietanie, pokazane było
tak, jakby miało to jakie znaczenie...?

ocenił(a) film na 8
konop720

wydaje mi się że to nie nialo większego znaczenia, po prostu chciał zgasić peta w bitej śmietanie, natomiast mnie zastanawia sprawa z butem, gdzie Hans wymienił Bridget na wygodniejszy-nie rozumiem co to mogło symbolizować.

MrsDean

bo znalazł go wtedy w barze, chciał sprawdzić po prostu czy to był jej chyba, nie? ;P

ocenił(a) film na 8
konop720

ooo chyba na tym momencie przysnęłam bo nie kojarzę sceny;)

MrsDean

czemu zasnęłaś ;_;

konop720

Nie sprawdzał, czy but był jej - on już doskonale o tym wiedział, znalazł przecież w knajpie chustkę z jej autografem. Po prostu był typem sadysty, chciał podręczyć Bridget przed śmiercią, jeszcze bardziej ją przestraszyć, żeby poczuła się jak osaczone zwierzę.

MrsDean

Dla mnie ta scena z butem była takim jakby nawiązaniem do baśni Kopciuszka. W bajce but wskazal prawdziwą miłość księcia i oznaczał wyzwolenie Kopciuszka spod władzy macochy, a tutaj wskazal szpiega i oznaczał śmierć dla aktorki.

ocenił(a) film na 10
konop720

....a szklanka mleka? Nie moglam rozkminic czy on ja w koncu rozpoznal czy nie... Dzieki z gory

użytkownik usunięty
smerfetka12

W filmie nie ma odpowiedzi na to pytanie, ale wydaje mi się (jestem tego prawie pewien), że ją rozpoznał. Ironicznie zaproponował jej szklankę mleka w nawiązaniu do dnia rozstrzelania jej rodziny. Możliwe, że już wtedy kombinował swój plan i dlatego jej nie ujawnił.
Zgaszenie peta w ciastku nie miało żadnego znaczenia. Buta założył tej aktorce żeby upewnić się, że to ona była tą "wytworną damą".

ocenił(a) film na 8

Jestem przekonany, że rozpoznał żydówkę, ale pytanie dlaczego nie "podkablował" jej?

użytkownik usunięty
mati1507951

Mi nasuwa się myśl, że mógł obmyślać już swój plan.

ocenił(a) film na 8

To też jest możliwe. Swoją drogą, dlaczego faszyści mieli jakieś złożone plany, często przesadzone, które prowadziły do ich porażki. W jednej scenie jest pokazane jak Bękarci zatrzymują faszystowski pojazd i od razu rozstrzeliwują wszystkich. To jest proste i logiczne, pozbywasz się wrogów w możliwie szybki sposób.

ocenił(a) film na 7

Pytanie jakie mógł mieć podstawy do obmyślania planu, skoro nie wiedział, że ktokolwiek chce przeprowadzić zamach.

użytkownik usunięty
gowniarz_wyniosly

Mam pięć rozwiązań:
1. Szklanka mleka nie jest nawiązaniem do dnia rozstrzelania. (można skreślić, niemożliwe)
Szklanka mleka to nawiązanie do dnia rozstrzelania jej rodziny:
2. Nie rozpoznał jej. (prawdopodobne)
3. Rozpoznał ją. Nie zdemaskował jej z niewiadomego lub nieistotnego powodu, np. wyrzutów sumienia. (można skreślić, niemożliwe)
4. Rozpoznał ją. Nie zdemaskował jej, ponieważ myślał już o dezercji i o tym, że mogła by mu się do czegoś przydać. (obstawiam za tą wersją)
5. Rozpoznał ją. Jako szef SS we Francji miał przeciek o zamachu - nie piszcie, że to niemożliwe, w czasie II WŚ obie strony prowadziły bardzo głęboką inwligację - i obmyślał już swój plan. (raczej nie)

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7

Ad 1. Nie odrzucałbym takiej opcji. Landa był dość ekscentryczny, dziwne pomysły mogły mu przyjść do głowy, a mleko kojarzy się raczej z dziećmi. Shosanna wyglądała niewinnie - jak dziecko.
Ad 2. Możliwe, bo Landa raczej nie widział jej twarzy gdy uciekała.
Ad 3. Zakładając, że ją rozpoznał to raczej niemożliwe.
Ad 4. Najbardziej prawdopodobna opcja tylko i wyłącznie wtedy gdyby ją rozpoznał.
Ad 5. Zamachy były dwa niezależne - jeden Shosanny, drugi Bękartów. O zamachu Shosanny nie mógł wiedzieć, bo wtedy ona jeszcze go nie zaplanowała. Co najwyżej mógł podejrzewać, że może chcieć się jakoś odegrać na nazistach, ale wtedy musiałby z nią współpracować, jeśli po wojnie miałby godnie żyć, a nie zginąć przed sądem wojskowym.

O zamachu Bękartów też nie mógł wiedzieć, bo gdyby wiedział on, to wiedzieliby i inni dowódcy. W dodatku w ostatniej chwili zmieniono kino, w którym miała odbyć się projekcja. Podejrzeń co do zamachu mógł nabrać po strzelaninie w niemieckim klubie, gdy znalazł but Bridget, ale to było po tym, jak spotkał Shosannę. W momencie zamawiania szklanki mleka nie miał o tym pojęcia, a ona nie miałaby wiele wspólnego ze sprawą. Poza tym Landa ani razu nie spotkał się potem z Shosanną, a w kinie miał ku temu okazję.

Tak więc dla mnie najbardziej możliwe są opcje 1 i 2, warunkowo 4.

użytkownik usunięty
gowniarz_wyniosly

Może mnie nie zrozumiałeś w pkt. 1, chodziło mi o to, że reżyser na pewno nawiązał do rozstrzelania, nie chodziło mi o Landę. Shosanna przypomniała sobie o mleku (jej rodzina nasłuchiwała rozmowę Francuza z Landą dwa lata wcześniej spod podłogi), pomyślała, że ją rozpoznał i dlatego się przestraszyła.
Zgadzam się z Tobą, opcje 2 i 4 są najbardziej prawdopodobne.

ocenił(a) film na 7

Proste jak drut.

Pamiętacie scenę początkową? Kiedy SSman pojawił się w tym domku we Francji to cała rodzina tej żydówki ukrywała się pod podłogą. Wtedy SSman zażyczył sobie szklankę mleka do picia. Dając jej szklankę mleka dał do zrozumienia, że doskonale wie kim ona jest, ponieważ słyszała to jak przed laty ten sam niemiec zażyczył sobie mleko w tamtym domu kiedy szukał żydowskiej rodziny,

Czemu jej nie zdemaskował nie wiadomo mi.

Pozdrawiam

użytkownik usunięty
Benzodiazepine

O tym właśnie pisaliśmy...

smerfetka12

Czy on ją w ogole widział? Z tego co pamiętam to na pozątku filmu jak uciekała, wiec wydaje mi sie ze nie mogl jej rozpoznać no bo po czym?

qczbon

Też uważam, że on jej po prostu wcześniej nie widział. To znaczy tylko jej plecy.

qczbon

Nie widział. Wyszedł z chałupy jak była już parędziesiąt metrów dalej i widział tylko jej plecy, w dodatku była trochę młodsza (i brudniejsza) od momentu ich drugiego spotkania w restauracji.

ocenił(a) film na 10
Metropholis

Ale mimo to wiedział, że to Shosanna. Wg mnie doskonale wiedział komu serwuje szklankę mleka.

ocenił(a) film na 10
smerfetka12

Jak mógł rozpoznać , jak jej nie widział . Widział ją od tyłu ....z daleka....

ocenił(a) film na 10
konop720

Po pierwsze to nie jest ciastko tylko strudel.
Po drugie wetknięcie peta w strudla mogło symbolizować (ale nie musiało) to że mu on nie smakował (coś starszy brat napomknął na ten temat, nie wiem czy to prawda). Strudel pochodzi z kuchni austriackiej więc było to też nawiązanie (jak i mała reklama) do ojczyzny Christopha Waltza. A może nawet Hans Landa był Austriakiem, nic nie wiadomo.

Thrasher_09

Strudel mu smakował, nie mial chyba powodów by kłamać :)

użytkownik usunięty
Thrasher_09

Tak, Landa był w zamyśle Tarantino Austriakiem.

ocenił(a) film na 8

Nie wiedziałem o tym austriackim pochodzeniu strudla - ale przyszło mi do głowy że skoro Adolf był austriakiem mogło to symbolizować podejście Landy do fuhrera w kontekście zamachu i planowanej 'ucieczki' do aliantów... tym bardziej że Landa wygląda mi bardziej na pruskiego oficera - a jak wiadomo własciwie cała stara 'pruska' szkoła w Wehrmachcie uważała Hitlera za parweniusza i dyletenta wojskowego... no i średnio go lubiła - im bliżej końca wojny tym mniej ;)
P.S. Jeśli teoria zbyt wydumana to proszę mieć na względzie że piszę o 3 nad ranem... w dodatku po kilkugodzinnej lekturze Christophera Moore'a ;))

ocenił(a) film na 7
konop720

Piszecie o mleku i tym, że miał symbolizować rozpoznanie żydówki. Śmietanę robi się z mleka, więc zgaszenie papierosa mogło symbolizować to, że ją zniszczy.

ocenił(a) film na 8
Wordlord

z tym mlekiem to wg mnie jest tak, że wspomnienie o nim szarpnęło mocno Shosannę (dzień rozstrzelania jej rodziny), a tym samym szarpnęło nas, widzów, bo byliśmy świadkami tamtych dramatycznych wydarzeń, myślę, że tak nas właśnie Tarantino po swojemu wciągnął w akcję;)

ocenił(a) film na 8
Oliwieta

zgadzam się

użytkownik usunięty
Wordlord

Dobra teoria! Samo zgaszenie papierosa mogło to symbolizować.

Wordlord

Uwaga, spojlery, więc nie czytać przed obejrzeniem filmu!


Również myślę, że coś w tym jest.

Jednak wątpię, żeby Hans ją rozpoznał.
Jak już ktoś wcześniej wspominał: w pierwszym 'rozdziale' Shosanna siedziała pod podłogą, poczym wybiegła cała ubrudzona krwią (swoich krewnych - nieprzyjemna scena), odwrócona do niego plecami; wątpię żeby w takich warunkach mógł ją zapamiętać.

CHYBA ŻE zobaczył ją wcześniej, przez dziurę w podłodze.
Nie wiem czy ktoś kojarzy, ale w momencie gdy pokazywano ukrywającą się żydowską rodzinę, jedno ujęcie przedstawiało twarze/oczy - właśnie przez dziurę między deskami. Przykuło to moją uwagę, jak ławo mogli być zauważeni - zwłaszcza że w momencie gdy Shosanna ucieka, Hans patrzy na nią tak jakby chciał powiedzieć "Ja cię jeszcze dorwę".

Spekulować można dużo. Osobiście uważam, że wcale jej nie rozpoznał. Był po prostu nienawistnym człowiekiem, który lubił znęcać się nad ludźmi. Wszystkie zaś "znaki zapytania" (jak na przykład 'papieros w ciastku') to raczej zabawa reżysera, abyśmy się głowili i doszukiwali interpretacji.

flowercrown_

A ja myślę, że Landa doskonale wiedział, jak Shosanna wyglądała, już wtedy, gdy przyjechał szukać Dreyfusów na początku filmu. Tropiciel Żydów, detektyw - czy nie postarał się o zdjęcia (czy choćby o portrety pamięciowe) całej rodziny? Nawet nie gonił Shosanny, bo wiedział, że prędzej czy później i tak wpadnie mu w łapy - musiał więc doskonale wiedzieć, jak wyglądała. W kawiarni wiedział doskonale, z kim ma do czynienia i z premedytacją zamówił mleko, a potem zgasił peta w strudlu - żeby jej pokazać, że ma ją na oku, nie odpuścił i w końcu ją dopadnie.

ocenił(a) film na 10
konop720

A może po prostu Landa lubi mleko i nie ma to żadnego znaczenia :D

konop720

A ta bita śmietana? Po co było ujęcie bitej śmietany z bliska, chyba trochę zbyt długie, jak na nic nie znaczący epizodzik... Bita śmietana pokazana dokładnie na miseczce, potem łyżeczka nabierająca tę bitą śmietanę... Nawet kelnera nie było widać... Jakie to miało emocje /wrażenia /skojarzenia wywołać w widzu?
A chwileczkę później znów ujęcie śmietany, gdy Shosanna kroi strudel - znów ujęcie z bitą śmietaną... Może to nieistotna pierdoła, ale jakoś tak - przykuła moją uwagę...

ocenił(a) film na 8
Atina12

Żydzi zwyczajowo nie mieszają produktów mlecznych z posiłkiem, szczególnie zakazane w Tanach jest mieszanie mleka z mięsem. Dziwne że przez 3 lata nikt tu o tym nie wspomniał.
Tak więc łowca żydów zamówił dla Shosanny szklankę mleka tak jak na początku filmu, potem zatrzymał ją gdy chciała zjeść ciasto bez śmietany, a na końcu zgasił na tej poszlace peta. Stres który pokazała (o którym Landa też wspomniał) to tylko namiastka przerażenia które musiało być w jej głowie.

skurwielmen

O, to chyba wszystko wyjaśnia :)

konop720

A mnie się ten papieros przypomniał też później, gdy Marcel papierosem, którego palił podpalił kino.... Skojarzyły mnie się te dwa papierosy - ten w strudlu, i ten podpalający taśmy...

ocenił(a) film na 9
Atina12

Niezła myśl. Papieros w strudlu - groźba dla Hitlera (ze względu na austriackie pochodzenie), która później się spełniła poprzez akcję Marcela.

ocenił(a) film na 9
konop720

Mi się ten papieros wbity w ciastko od razu skojarzył z domem, w którym ukrywała się ta żydowska rodzina. Wygląda to jak dom z kominem, z którego wydobywa się dym...

ocenił(a) film na 9
Jumpin_jack_flesh

Kolejne dobre skojarzenie. Ach, jak ja lubię takie smaczki... :)

ocenił(a) film na 8
konop720

Tarantino lubi po prostu takie małe zbliżenia- np. nalewanie piwa w Django czy stopy Umy Thurman w Pulp Fiction. Nie wiadomo czy Landa wiedział jak ona wygląda, bo przecież wypytywał tego francuskiego mleczarza o wiek członków rodziny, więc zdjęć raczej nie miał. Mógł ją poznać jakoś instynktownie, takie rzeczy się zdarzają, lub mniej instynktownie- nie zapominajmy że Hans w tej restauracji stoi za nią, czyli tak jak ją widział podczas ucieczki.

konop720

A moim zdaniem chodzi tu o czystą symbolikę. Ciastko z kremem symbolizuje niewinnośc i delikatność, jest kruche. Papieros kojarzy się wręcz odwrotnie - z czymś brudnym, złym, pokuszę się nawet o stwierdzenie że może symbolizować przestępcę. Zgaszenie go w ciastku pokazuje naturę landy. Podły bezwzględny zbir który bez oporów morduje niewinnych. Podobnie mleko dla niej kawa dla niego - mleko, biel, delikatność - kontra kawa - czerń ...

ocenił(a) film na 8
konop720

Wydaje mi się że Landa doskonale zdawał sobie sprawę z kim rozmawia. Sama jej reakcja na jego widok była jednoznaczna, a on jako 'detektyw' musiał od razu zorientować się, że coś jest nie tak, że się go boi, że skądś go zna. Podejrzewam, że nie było wiele osób, które uszły mu z życiem. Poza tym zapewne jeszcze przed wizytą u farmera wiedział bardzo dużo o jej rodzinie, wypytywał go, żeby go podręczyć. Zamawiając mleko, dał jej znać, że doskonale wie kim jest, pytał o okoliczności w jakich dostała kino, chciał zobaczyć jaką historię sobie wymyśliła. Kazał jej czekać na krem bo wiedział, że jest Żydówką, a ona wręcz zmusiła się, żeby go zjeść (widać jak ciężko przechodzi jej przez gardło) chciał ją zastraszyć i na swój sposób upokorzyć. Co do papierosa jest to powtórzony wątek z początku filmu, Landa zapala fajkę kiedy ma wyjawić farmerowi, że wie o Żydach, których ukrywa. Tu jest to samo chce powiedzieć jej, że wie (zapala papierosa) i rezygnuje z pomysłu, tłumacząc, że zapewne nie było to nic ważnego (gasi papierosa). Zapewne miał plan dopaść ją później, robienie tego jeszcze przed premierą, która miała odbyć się w jej kinie raczej nie zostałoby dobrze odebrane, chciał poczekać na stosowny moment.

ocenił(a) film na 8
konop720

Symbolizowało to stosunek seksualny. Papieros jako symbol męskiego szowinizmu, ciastko oznaczało kobiecą niewinność, a bita śmietana spermę. Włożenie papierosa do ciastka oznaczało akt męskiej dominacji.

ocenił(a) film na 8
konop720

Wiem, że to stary wątek i tak dalej ale mam swoją teorię na ten temat :P Landa rozpoznał dziewczynę i specjalnie dla niej zamówił szklankę mleka. Później kazał jej czekać na bitą śmietanę i chyba w tym wszystkim był jakiś ukryty, tarantinowski wątek. myślę, że zgaszenie papierosa w bitej śmietanie oznaczało, że dojdzie do zamachu, co by potwierdzało teorię kolegi parę postów wcześniej o zaawansowanych działaniach inwigilacyjnych i wywiadowczych. Sama śmietana mogła oznaczać całą tą 'śmietankę towarzystwa', która miała się tam zebrać. Tak sobie to tłumaczę i myślę, że Quentin nie bez powodu umieścił tę scenę w swoim filmie :)

ocenił(a) film na 10
konop720

Ciastko z papierosem miało przypominać domek w którym się ukrywała pokazany na początku filmu w szerokim kadrze co sugerowało że Hans był o 2 kroki przed wszystkimi a nie jeden;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones